Górnik Zabrze – Motor Lublin 26.09.2009

70Relacjonuje Kibic Motoru: Do Zabrza wybieramy się w 208 os (w tym 7 os. Górnik Łęczna). Droga oczywiście pociągiem rejsowym, jako że nie było bezpośredniego połączenia, mieliśmy 2 przesiadki. Droga spokojna w częściowej obstawie psów w większych miastach przez które przejeżdżaliśmy.

W Zabrzu dojeżdża do Nas ekipa Śląska Wrocław 85 os. pociągiem + 5 os. autem. Na stadion wchodzimy bez większych problemów w dość szybkim czasie. Niestety 14 osobom nie udało się wejść na stadion z powodu braku dokumentów. Górnik przejął 6 Naszych zakazowiczów i wprowadził na swoje sektory za co dziękujemy.

Na meczu wywieszamy 4 flagi: „Niech Nas Nienawidzą…”, „Motorowcy” , „Nieproszeni Goście” , „Ultras” i parę razy zaznaczamy swoja obecność dopingiem. Mecz bez wrzutów i bez większego ciśnienia. Śląsk opuszcza stadion po pierwszej połowie wychodząc na wcześniejszy pociąg. Nasz powrót również z 2 przesiadkami i do Lublina dojeżdżamy dopiero po 9 rano. Wyjazd tylko 23 h ;-). Łączna Nasza liczba w Zabrzu to 298 os. Podziękowania dla kibiców Śląska Wrocław i Górnika Łęczna za wsparcie.

Relacjonuje Kibic Górnika Zabrze: Przed meczem minuta ciszy do której przyłącza się również Motor w związku z śmiercią górników. W sektorze 13 płonie krzyż ze zniczy oraz wywieszamy transparent- „Nie ważne po której byliście stronie – dla Was światło pamięci teraz płonie”. Prowadzimy protest przez 20 minut oraz wiszą tylko czarne flagi. Często pojawiają się wrzuty na pzpn oraz jego poszczególnych członków. Motor nie przyłącza się do protestu i prowadzi doping praktycznie tylko w czasie naszej ciszy. Przed meczem na trasie obijamy Śląsk jadący wspomóc Motor.

Fotoreportaż z meczu: Górnik Zabrze – Motor Lublin 26.09.2009

.