Derby dla Motoru! – 11 zwycięstwo z rzędu w lidze!

Kamil Majkowski w pierwszych siedmiu meczach rundy wiosennej wychodził na boisko w podstawowym składzie. W tym czasie zdobył jednak tylko jednego gola, przez co w ostatnich spotkaniach trener Marcin Sasal na szpicy stawiał częściej na Michała Palucha. Niedzielne wielkie derby Lubelszczyzny z Avią Świdnik były napastnik Błękitnych Raciąż ponownie rozpoczął na ławce rezerwowych. „Maja” na boisku zameldował się w 57′, zastępując Kamila Stachyrę. Ostatnie trzydzieści minut należało właśnie do niego. Dwa gole 28-latka zapewniły żółto-biało-niebieskim zwycięstwo 2:0!

Gospodarze swoją wyższość nad rywalem ze Świdnika chcieli udowodnić już na samym początku. Avia broniła się jednak bardzo mądrze. Przyjezdni nastawili się na kontry i chcieli wykorzystać szybkość Krystiana Mroczka. Lublinianie pierwszą dogodną okazję do zdobycia gola stworzyli sobie w 12′. Jakuba Zolecha uratował jednak słupek. Odpowiedź podopiecznych Jacka Ziarkowskiego nastąpiła w 26′. Z rzutu wolnego uderzał Piotr Piekarski i tylko dobra interwencja Pawła Sochy uchroniła żółto-biało-niebieskich przed utratą gola. Pięć minut później Marcin Sasal musiał dokonać wymuszonej zmiany personalnej. Kontuzjowanego Juliena Tadrowskiego zastąpił Kamil Cholerzyński. Kiedy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, w 43′ golkipera przyjezdnych pokonał Michał Paluch. Zdaniem sędziego napastnik Motoru w tej sytuacji faulował jednego z rywali, przez co trafienie nie zostało zaliczone.

W drugiej odsłonie lublinianie musieli radzić sobie bez… swojego trenera. Marcin Sasal został bowiem usunięty z ławki rezerwowych przez arbitra. Żółto-niebiescy zaczęli tę połowę bez kompleksów. W 47′ swoją szansę miał Mateusz Wołos, jednak po podaniu od Jakuba Sołdeckiego nie trafił niemal do pustej bramki. Po stronie gospodarzy aktywny był Paweł Kaczmarek, ale to nie on został bohaterem derbów. W 57′ Kamila Stachyrę zastąpił Kamil Majkowski. Były napastnik Błękitnych Raciąż już pięć minut później otworzył wynik spotkania uderzeniem z pola karnego. Piłkarze Jacka Ziarkowskiego rzucili na szalę wszystkie swoje siły. Na boisku pojawił się m.in. Wojciech Białek, jednak w 85′ było już po meczu. Jakuba Zolecha raz jeszcze pokonał „Maja”. W doliczonym czasie gry szansę na honorowe trafienie miał najlepszy strzelec gości, lecz Paweł Socha tego dnia był nie do pokonania. Żółto-biało-niebiescy zwyciężyli 2:0.

Warto odnotować, że ten mecz oglądało 4 175* kibiców, w tym ponad 100 fanów żółto-niebieskich.

W następnej kolejce Motor Lublin zagra na wyjeździe z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski (13 maja, 20:00). Natomiast Avia Świdnik pojedzie do Daleszyc, gdzie zmierzy się z tamtejszym Spartakusem (13 maja, 17:00).

Motor Lublin – Avia Świdnik 2:0 (0:0)
Bramki: Kamil Majkowski 63′, 85′

Motor: Socha – Michota, Tadrowski (31′ Cholerzyński), Gieraga, Słotwiński – Tymosiak, Kamiński – Stachyra (57′ Majkowski), Oziemczuk (66′ Jurisa), Kaczmarek – Paluch (89′ Myśliwiecki)

Avia: Zolech – Kazubski, Mazurek, Maciejewski, Dikij – Wołos (70′ Białek), Jeleniewski (70′ Skowroński), Orzędowski, Piekarski, Sołdecki – Mroczek

Żółte kartki: Szymon Kamiński – Jakub Sołdecki, Ivan Dikij
Widzów: 4175*
Sędziował: Mateusz Czerwień (Kraków).

* – poprawki

źródło: LubSport.pl

 

Wyniki 28. kolejki

Motor Lublin – Avia Świdnik 2:0

JKS 1909 Jarosław – Podlasie Biała Podlaska 2:1

Wierna Małogoszcz – Stal Rzeszów 0:3

Garbarnia Kraków – MKS Trzebinia/Siersza 1:0

Spartakus Daleszyce – Podhale Nowy Targ 3:1

Cosmos Nowotaniec – KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 0:1

Soła Oświęcim – Karpaty Krosno 1:1

Orlęta Radzyń Podlaski – Unia Tarnów 3:1

Resovia Rzeszów (pauza)

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*