Relacja i zdjęcia: Resovia Rzeszów – Motor Lublin 20.08.2017

Na drugi wyjazd w tym sezonie wybraliśmy się do Rzeszowa na mecz z Resovią. Po naszej ostatniej wizycie w tamtych rejonach można się było spodziewać ciekawego spotkania. Z Lublina wyruszyliśmy w sile trzech nabitych autokarów i kilku fur. Pod stadionem pojawiliśmy się pół godziny przed rozpoczęciem meczu i dzięki sprawnemu wchodzeniu do klatki, większość z nas pojawiła się na sektorze jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Po wejściu wszystkich osób ruszamy z dopingiem, który tego dnia stał na dobrym poziomie. Nie obyło się również bez wymiany uprzejmości. Gospodarze coś tam próbowali odpowiadać, ale jakość ich młynka w tym dniu nie była najwyższych lotów, co kwitujemy okrzykiem ”Domowe przedszkole” :). Sektor gości przez całe spotkanie zdobiły dwie flagi: ”Nieproszeni Goście” i ”Niech Nas nienawidzą …”. Piłkarze niestety kolejny raz w tym sezonie nie zachwycają na murawie i przegrywają 1:2. Po meczu odbywamy z zawodnikami krótką rozmowę wychowawczą i przypominamy im, że w tym sezonie cel jest jeden – awans do II ligi. Powrót do domu bez żadnych przygód, za to ze sporym balastem milicji. W Rzeszowie pojawiliśmy się w liczbie 180 głów, w tym 18 kiboli Górnika Łęczna i 5 fanatyków Śląska Wrocław.

MOTOR ON TOUR!

 

Fotoreportaż z meczu: Resovia Rzeszów – Motor LublinDorota Gębka – 21 zdjęć

Kopiowanie naszych zdjęć na fejsbuka i na strony www przez serwisy kibicowskie możliwe jest tylko za naszą wcześniejszą zgodą.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*