Relacja: Motor Lublin – Chełmianka Chełm 21.10.2017

W 13 kolejce III ligi podejmowaliśmy u siebie Chełmiankę. Jak można się było spodziewać, mecz przyjaźni zgromadził na Arenie ponad 3 tysiące widzów, a dokładnie sobotnie spotkanie obejrzało 3320 osób. Na sektorze H wraz z Braćmi z Chełma, którzy pojawili się w liczbie 150 głów, utworzyliśmy młyn, który liczył ok. 800 osób i wspólnie dopingowaliśmy obie drużyny. Jeżeli chodzi o doping to tego dnia stał na bardzo niskim poziomie, jedynie końcówka i strzelona bramka dla Motoru ożywiła towarzystwo i do końca meczu na stadionie była konkretna korba. Po rozmowie z piłkarzami było to pierwsze spotkanie na którym zdecydowaliśmy się wrócić do dopingu, dlatego też dziwi postawa niektórych osób i brak zaangażowania w wspieranie drużyny głośnymi śpiewami. Cały sektor podczas meczu z Chełmianką był bardzo dobrze oflagowany, na płocie pojawiło się 7 flag: ”Fanatycy znad Bystrzycy”, ”Motorowcy”, ”Vlepka”, ”Elita Wschodu”, ”Dzika Szajka”, dwie fany Chełmianki – ”ŚP. Kubeł”, ”Chełmianka” oraz na górze sektora zawisło jedno płótno Śląska Wrocław. Dodatkowo przez całe spotkanie wisiał transparent przywieziony przez naszych Braci, który był skierowany dla chłopaków na przymusowych wakacjach. Bardzo dobrze liczbowo zaprezentowała się również Wesoła Ferajna, którą tradycyjnie już zdobiły dwie flagi. Piłkarze po bardzo ciężkim meczu, w ostatnich minutach zdobyli bramkę i 3 punkty zostały w Lublinie. Po ostatnim gwizdku wspólnie z zawodnikami świętujemy zwycięstwo i dziękujemy im za walkę.

CHEŁMIANKA & MOTOR!

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*