Relacja: Orlęta Radzyń Podlaski – Motor Lublin 02.06.2018

Na przedostatni wyjazd w sezonie przyszło nam jechać do pobliskiego Radzynia, na mecz z Orlętami. Z Lublina wyruszyliśmy kawalkadą aut, chwilę po godzinie 14. Droga przebiegła sprawnie i pod stadionem pojawiliśmy się godzinę przed pierwszym gwizdkiem. Wejście na sektor przebiegało bardzo sprawnie, jak i również nie było problemów z dopisaniem się do listy bezpośrednio na miejscu, także wszyscy zdążyli zająć miejsca w klatce przed rozpoczęciem spotkania. Na płocie wywiesiliśmy flagę ”Nieproszeni Goście” i ruszyliśmy z dopingiem, który ze względu na panujący tego dnia upał, przez większość meczu ograniczał się do pojedynczych okrzyków. Dopiero w końcówce drugiej połowy, gdy temperatura nieco opadła, a tablica wyników pozostawała bez zmian, wspomogliśmy piłkarzy głośnym dopingiem, co zostało nam wynagrodzone w 90 minucie, kiedy to Motor zdobył bramkę na wagę zwycięstwa, a dzięki temu nadzieja na awans ciągle się tli. Do domu wracamy w dobrych nastrojach, bez większych przeszkód. Kibicom Orląt dziękujemy za podrzucenie wody!
Ostatecznie w Radzyniu byliśmy obecni w 220 osób w tym 2 kibiców Śląska Wrocław.

MOTOR ON TOUR!

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*