Relacja: Orlęta Radzyń Podlaski – Motor Lublin 11.08.2018

Na inaugurację sezonu trafił nam się wyjazd do pobliskiego Radzynia Podlaskiego, gdzie ostatni raz wizytowaliśmy … nieco ponad 2 miesiące wcześniej. Z Lublina wyruszyliśmy w sile ponad 60 aut, a sama droga przebiegła bez żadnych opóźnień i problemów, dzięki czemu pod stadionem pojawiliśmy się godzinę przed pierwszym gwizdkiem. Wejście na sektor gości w Radzyniu jak zwykle przebiegało bardzo sprawnie, a ostatnie osoby w klatce pojawiły się tuż po rozpoczęciu spotkania. Na płocie pojawiła się flaga ”Nieproszeni Goście” i ruszyliśmy z dopingiem, który tego dnia był na żenującym poziomie. Poza kilkoma zrywami, szczególnie po bramce dla naszej drużyny, wokalnie zaprezentowaliśmy się bardzo słabo. Piłkarze w pierwszym meczu sezonu zaliczają remis, a my po końcowym gwizdku dziękujemy im za walkę i zawijamy się w drogę powrotną. Na powrocie ok. 70 osobowa grupa odbija do Łęcznej, by wesprzeć kiboli Górnika na meczu z Ruchem Chorzów. Kibicom Orląt dziękujemy za podrzucenie wody.

Ostatecznie w Radzyniu pojawiliśmy się w liczbie 250 głów, w tym kilku kibiców Śląska Wrocław.

MOTOR ON TOUR!

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*