Remis z Orlętami Radzyń Podlaski w pierwszym meczu sezonu 2018/2019

W pierwszym meczu sezonu 2018/2019 III ligi zespół Motoru Lublin zremisował w Radzyniu Podlaskim z miejscowymi Orlętami 1:1.

Pierwsze 25 minut spotkania należało do Motoru Lublin. Żółto-biało-niebiescy raz za razem tworzyli sobie sytuacje strzeleckie. Już w 5. minucie meczu szansę na zamienienie dośrodkowania Bonina na bramkę miał Konrad Nowak, jednak piłka minimalnie minęła głowę napastnika Motoru. 3 minuty później żółto-biało-niebiescy mogli prowadzić 1:0. W sytuacji sam na sam z bramkarzem Orląt znalazł się Nowak, ale piłka po jego uderzeniu trafiła w słupek. Najlepszy strzelec Motoru Lublin z zeszłego sezonu na kolejną okazję strzelecką nie musiał czekać zbyt długo. W 12. minucie po wrzutce Brzyskiego przyjął w powietrzu piłkę na klatkę piersiową i oddał strzał, jednak na posterunku był bramkarz Orląt.

Pomimo wyraźniej przewagi Motoru w spotkaniu, to gospodarze pierwsi cieszyli się ze zdobytego gola. W 28. minucie meczu po podaniu nad linią obrony żółto-biało-niebieskich w oko w oko z Adrianem Olszewskim stanął Artur Sułek, który mocnym strzałem posłał piłkę do siatki bramki Motoru. Po stracony golu obraz gry nie uległ zmianie. Motorowcy wciąż kreowali sobie okazje do zdobycia bramki. W 35. minucie z dystansu niecelnie uderzał Bonin, a 120 sekund później strzałem głową golkipera Orląt próbował pokonać Michał Ranko. W końcówce pierwszej połowy swojego szczęścia próbował Michał Gałecki, ale piłka po jego strzale minęła słupek bramki gospodarzy.

Druga część spotkania to kolejne ataki Motoru Lublin. W 47. minucie strzał Bonina zablokowany został przez zawodników gospodarzy. 3 minuty później Orlęta odpowiedziały niecelnym uderzeniem na bramkę Olszewskiego. W 53. minucie spotkania żółto-biało-niebiescy w końcu dopięli swego. Po dośrodkowaniu Tomasza Brzyskiego z rzutu wolnego najwyżej w polu karnym wyskoczył Szymon Kamiński, który strzałem głową posłał piłkę do bramki strzeżonej przez Nowackiego.

Kolejne minuty, to kolejne sytuacje bramkowe Motoru. W 60. minucie nad poprzeczką uderzył Darmochwał, a po chwili piłkę po strzale Pożaka wybronił golkiper Orląt. W 67. minucie spotkania szansę na zdobycie gola mieli z kolei gospodarze, jednak na posterunku był Adrian Olszewski, który wyłapał piłkę po strzale głową jednego z zawodników.

Na 8 minut przez zakończeniem regulaminowego czasu gry futbolówka znalazła się w siatce bramki radzyńskich Orląt, jednak sędzia boczny podniósł chorągiewkę wskazując pozycję spaloną Michala Ranko. W doliczonym czasie gry przez szansą na strzelenie zwycięskiej bramki stanął Michał Wołos, który mocnym strzałem z dystansu był bliski umieszczenia piłki w okienku bramki gospodarzy. Świetną interwencją w tej sytuacji wykazał się jednak Nowacki i spotkanie 1. kolejki sezonu 2018/2019 pomiędzy Motorem Lublin a Orlętami Radzyń Podlaski zakończyło się wynikiem 1:1 oraz podziałem punktów.

 
III liga – 1. kolejka | 11.08.2018, godz. 17:00, Radzyń Podlaski
Orlęta Radzyń Podlaski – Motor Lublin 1:1 (1:0)
Artur Sułek 28′ – Szymon Kamiński 53′
 

Orlęta: Nowacki – Kiczuk, Kursa, Ciborowski, Szymala, Buzun (39′ Rycaj), Kaganek, Panufnik (62′ Korolczuk), Sułek, Wojczuk, Perin (75′ Kalita)

Motor: Olszewski – Brzyski, Ranko, Cichocki (86′ Majewski), Michota (76′ Wołos), Pożak (73′ Dusiło), Gałecki, Meskhiia (57′ Darmochwał), Kamiński, Bonin, Nowak (66′ Paluch)

Żółte kartki dla Motoru: Kalita (Orlęta) – Brzyski, Nowak (Motor)

Sędziował: Jakub Moskal (Kielce)

 
W najbliższą środę (15 sierpnia, godz. 17:00) żółto-biało-niebiescy zmierzą się w Świdniku z miejscową Avią w ramach 2. kolejki III ligi.

Źródło: motorlublin.eu

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*