Sondaż kibiców. Część III – Polityka transferowa.

Jak oceniasz obecną politykę transferową w naszym klubie?

MICHAŁ – Polityka transferowa w naszym klubie niestety nie oszukując się nie idzie w dobrą stronę. Moim zdaniem ten klub powinni reprezentować piłkarze, którzy chcą grać i nie będą wnosili do szatni złej atmosfery.

GELO – Uważam, że każdy może zostać gwiazdą bez względu na osiągnięcia, wiele razy było tak że pozyskiwaliśmy piłkarzy z bardzo dobrą przeszłością np. Marcin Burkhardt a grali piach. Nie wiem, czy to efekt niedopasowania do zespołu, czy tzw. „wypalenie” się piłkarza, ale sądzę że transfery to trudna sprawa. Presja kibiców na znane nazwiska, czas pokaże jak będzie, ale mam nadzieję, że Saganowski i Żewłakow wiedzą co robią.

E(M)IGRANT – Słaba, ogólnie widzę, że kompletnie im się nie śpieszy z niczym. Pani prezes jest tylko od wizerunku. Tłumaczenia, że ciężko kogoś znaleźć dobrego, co przyjdzie grać na tym poziomie rozgrywkowym – jest nie na miejscu – przykład śmieszna Wieczysta z Krakowa. Jakoś oni dają radę ściągnąć nazwiska do ligi folkowej..

NAZGUL – Może jest w tym metoda, czyli bez dużych nazwisk, ale solidni gracze, dający gwarancję jakości gry. Jak to przed każdym rozpoczęciem nowych rozgrywek nadzieje są duże. Oby machina wreszcie odpaliła..

RS – Ja tej polityki póki co nie widzę. Trudno znaleźć ład w działaniach transferowych. Nie chcę krytykować obecnych grajków, co przyszli, bo jeszcze nie zagrali w lidze. Mimo wszystko miało być na bogato, a póki co to półśrodki dominują i tyle.

INCOGNITO1950 – Poprawnie, ale nie ma rewelacji.

ULTRA1950 – Politykę transferową oceniam na minus. Ściąganie emerytów piłkarskich, którzy chcą tu tylko zarobić a nie narobić się. Przepłacanie za zawodników jak Ropski. Obecne transfery nie wyglądają imponująco, ale mam nadzieję, że pokażą na co ich stać gdyż statystyki nie grają.

CROWLEY – Już od dawna przestałem się „stresować” transferami, które uskuteczniają działacze naszego klubu. Ma być awans i już – a którzy kopacze nas do niego doprowadzą, to już dla mnie kwestia drugorzędna. Mimo to, dokonano ostatnio kilku transferów, które przykuły moją uwagę i jest realna szansa na kolejne, ciekawe opcje. Grunt, że dzieje się i to sporo, także oceniam to wszystko pozytywnie.

KRIS – Poniżej oczekiwań, ale okienko jeszcze trwa, więc może się to jeszcze poprawić. Do tej pory transfery w lecie wydają się poprawne, ale na pewno nie są to nabytki, które by powodowały widoczną poprawę w porównaniu z piłkarzami z zeszłego sezonu.

DEYNA – Może coś z tego będzie. Boje się tylko o naszą obronę.

GOPHER – Na dziś wygląda to słabo i obawiam się, że te transfery nie będą miały odzwierciedlenia w temacie walki o awans. Szukanie na siłę młodzieżowców, skoro mamy dość dobrą młodzież też nie bardzo mi się podoba.

KIBOL – Co do transferów to dopiero okaże się w praniu, na razie nazwiska nie powalają poczekajmy, choć w porównaniu ze stała rzeszow nie zrobiliśmy spektakularnych transferów.

KAMIL – Ciężko mi ocenić, zobaczymy co nowi zawodnicy pokażą na murawie.

TOLEK – Póki co szkoda gadać na ten temat, bo mam wrażenie jakby tej polityki w ogóle nie było.

MARCIN – Jeśli chodzi o transfery u nas historia lubi się powtarzać, sprowadzany jest albo jakiś szrot, albo zapchaj dziura a nie wzmocnienie. Miejmy nadzieję, że jak powstanie Akademia to wszystko się zmieni i w seniorach będą grać w większość Nasi wychowankowie!

KONRAD – Średnia ta polityka transferowa.

PEŁEK – Trzeba poczekać do końca okienka, liczę jeszcze na co najmniej 2 dobre nazwiska na ŚO i ŚP. Na razie (13.07) jest przeciętnie w kontekście do zapowiedzi majętnego właściciela klubu.

IZI – Trudne pytanie, z jednej strony jestem zadowolony, że Motor po zmianach właścicielskich nie poszedł drogą Wieczystej czy ostatnio Stali Rzeszów, dobrze że nie sprowadzamy przepłaconych gwiazd, na emeryturze którym nie będzie się chciało grać. Fajnie że szukamy młodszych graczy, na dorobku. Z drugiej strony celem drużyny jest awans do 1 ligi, niestety obecne wzmocnienia nie gwarantują wystarczająco jakości, aby ten awans zapewnić. Dobre transfery, mieszają się z transferami przeciętniaków, którzy nawet w poprzednim sezonie mieliby problem z miejscem w składzie. Ogólnie sam pomysł na sprowadzanie wyróżniających się zawodników z 2 ligi jest bardzo dobry, przydałoby się jednak zainwestować w ten pomysł większe środki, tak aby rzeczywiście ci najlepsi do nas trafiali, póki co jest z tym różnie.

MACIEK – Hmmm polityka transferowa, skoro wkradła się tu nazwa polityka to znaczy, że na pewno coś jest nie tak i ugruntowują to przeważnie pieniądze, układy, układziki, jeśli oczekujemy awansu, gry w pierwszej lidze (o ekstraklasie nie wspominając) potrzebujemy klasowo lepszych zawodników, którzy będą grać na poziomie a nie takich, którym pasuje gra w tej lidze za te pieniądze.

ARCZI – Jeśli chodzi o politykę transferową to nie była ona taka najgorsza, chociaż patrząc na rezerwy Motoru, który sezon za sezonem awansowali i są teraz w 4 lidze to wypadałoby może trochę zacząć stawiać na naszych wychowanków. Liczę, że coraz więcej zawodników z rezerw będzie pojawiać się w I drużynie.

ADRIAN – Uważam, że lepiej sprowadzić kilku solidnych zawodników, niż gwiazdę. która będzie brała tylko kasę.

KIBIC – Trudno oceniać politykę transferową skoro mamy dyrektora sportowego, co nic nie może a każdą decyzję podejmuje inwestor co zna się na piłce jak ja na balecie. To działa tak samo jak rodzicem, który posyła swojego syna do klubu, ale i na wstępie wie więcej niż trener. Nie tędy droga!

RAFKOW – Polityka transferowa póki co mnie zawodzi. Oczywiście nie skreślam na starcie nowych graczy, ale po zapowiedziach można było spodziewać się czegoś więcej. Nie jestem zwolennikiem graczy spoza kraju, nie przypominam sobie żeby w ostatnich latach któryś z nich znacząco w Motorze się wyróżnił (no może Batata albo Igor Migalewski, ale przewinęło się ich dużo więcej). Mały plus za to, że szansę być może dostaną nasi młodzieżowcy, Zbiciak i Janiszek, oraz większy plus za podziękowanie panom Dudzie i Grodzickiemu.

OLASYN – Ciężko mi się wypowiedzieć, bo aż tak mocno w tym nie siedzę, ale dalej jestem zdania, że ciężko zrobić dobrą drużynę co sezon pozbywając się połowy zawodników. Z jednej strony brak większej ilości transferów a jednocześnie małej ilości osób, które odeszły z klubu cieszy . Mimo wszystko przydało by się kilka większych wzmocnień, których póki co może nam brakować.

MORA – Obecne transfery zweryfikuje boisko, ale jakoś nie przekonuje mnie sprowadzenie wiecznie kontuzjowanego Brazylijczyka. Wolałbym żeby Motor sprowadzał wyróżniających się piłkarzy z II i I ligi oraz młodych, utalentowanych grajków z naszego regionu. Omijałbym graczy po 30 roku życia, którzy chcą sobie zarobić na koniec kariery.

WADIKPIR – Na ten moment mam duże obawy, czy to są dobre transfery. Na papierze nie robią wrażenia, ale z oceną trzeba poczekać do startu ligi, kiedy piłkarze sami pokażą ile są warci.

KAROL – Obecną politykę transferową oceniam w skali szkolnej na 3+, są wzmocnienia, ale raczej nie takie jakich wszyscy oczekiwali choć nie zapominajmy, że to w dalszym ciągu 3 szczebel rozgrywek krajowych i ciężko ściągnąć zawodników, którzy będą ślepo WIERZYĆ W PROJEKT. Zapowiedzi huczne, pieniędzy miało nie brakować. A na razie coś dziwnie cicho. 2 dobrych grajków z Krakowa. Wielka niewiadoma z youtuba.. Czekam na więcej.

CAJZI – Brak wzmocnień z „nazwiskami” uważam za duży plus. W Motorze grali już nawet byli kadrowicze i nic z tego nie było. Zawodnicy którzy przychodzą w obecnym okienku dalej mają coś do udowodnienia w piłkarskim świecie.

SKWAREK – Polityka transferowa w klubie to trudny temat. Moim zdaniem nie ma co oceniać przed rundą tego, bo nie wiadomo co dany piłkarz pokaże. Ale transfery w zimowej przerwie nie były tragiczne patrząc na okoliczności. W zimie trudniej o kogoś dobrego, poza tym zmiana trenera, który musiał poukładać zespół pod siebie. Uważam, że największym letnim wzmocnieniem jest brak Grodzickiego.

PAWEŁ – Na chwilę obecną mam strasznie mieszane uczucia. Były transfery, które wyglądają na wzmocnienia takie jak Fidziukiewicz, czy Kołboń, ale reszta jakoś nie jest dla mnie na chwilę obecną przekonująca.