Pierwszy kwadrans spotkania nie przyniósł wielu sytuacji podbramkowych. Po raz pierwszy groźnie pod bramką gości zrobiło się w 16. minucie, gdy po uderzeniu Tomasza Swędrowskiego bliski zdobycia bramki był Michał Fidziukiewicz. Motor kolejną groźną sytuację stworzył w 29. minucie, gdy po rzucie rożnym piłka trafiła pod nogi Filipa Wójcika. 24-letni pomocnik uderzył bez wahania, ale skutecznie interweniować zdołał golkiper gości, Bartosz Mrozek.
Rywale Motoru długimi momentami utrzymywali się przy piłce, lecz niewiele z tego wynikało, bo podopieczni Marka Saganowskiego byli dobrze zorganizowani w grze defensywnej. Pierwsza połowa spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem.
W drugiej odsłonie meczu zgromadzeni na Arenie kibice nie mogli narzekać na brak piłkarskich emocji. Już kilka chwil po przerwie groźną akcję zakończoną celnym strzałem przeprowadził Łukasz Norkowski, ale Sebastian Madejski nie dał się zaskoczyć. W 60. minucie Jakub Kosecki dopadł do piłki tuż przy linii końcowej i odważnie ruszył w kierunku pola karnego Lecha. Tam czekał na niego defensor gości Jakub Zagórski. Urodzony w Lublinie obrońca ostatecznie przegrał pojedynek jeden na jeden z „Kosą”, którego zatrzymał faulem nie pozostawiając sędziemu innego wyboru niż odgwizdanie „jedenastki”. Karnego na bramkę pewnie zamienił Michał Fidziukiewicz, dla którego było to pierwsze trafienie w tym roku.
W 83. minucie na 2:0 podwyższyć mógł wprowadzony chwilę wcześniej za „Fidzia” Michał Firlej. Napastnik Motoru główkował jednak w środek bramki i zbyt słabo, by zaskoczyć bramkarza Lecha. Trzy minuty później było już jednak 2:0, bo płaskim dograniu od Filipa Wójcika mocnym strzałem pod poprzeczkę akcję wykończył Paweł Moskwik.
Goście zdołali odpowiedzieć bramką Igora Kornobisa już w doliczonym czasie gry. Chwilę później arbiter zakończył spotkanie i Motor mógł dopisać do swojego ligowego dorobku kolejne trzy „oczka”. Lublinianie dzięki sobotniej wygranej awansowali na trzecie miejsce i zostaną na nim co najmniej do końca spotkania Ruchu z KKS-em Kalisz.
Motor Lublin – Lech II Poznań 2:1 (0:0)
Fidziukiewicz (61′ – karny), Moskwik (86′) – Kornobis (90+2′).
Motor: Madejski – Wójcik, Zbiciak, Cichocki, Rozmus, Swędrowski, Świeciński, Kołbon (46′ Sędzikowski), Kosecki (81′ Moskwik), Ceglarz (75′ Ryczkowski), Fidziukiewicz (78′ Firlej)
Lech II: Mrozek – Zagórski (72′ Kukułka), Laskowski, Waliś, Palacz (72′ Kornobis), Czekała (62′ Wilak), Norkowski, Kryg (77′ Szulc), Kriwiec, Klupś, Spławski
Dodaj komentarz