Wywiad z Prezesem Bartnickim

Leszek Bartnicki: Tego zawodnika swego czasu bardzo cenił Adam Nawałka 

Motor Lublin poszukuje piłkarzy, którzy w znacznym stopniu podnieśliby jakość zespołu. Jednym z takich zawodników ma być Kamil Cholerzyński, który z żółto-biało-niebieskimi trenuje od piątku. M.in. na temat byłego gracza GKS-u Katowice i Rozwoju Katowice rozmawialiśmy z prezesem klubu z Koziego Grodu Leszkiem Bartnickim.

Bartosz Biernacki – LUBSPORT.PL: W weekend ostatecznie nie udało się rozegrać zaplanowanych sparingów. Czy w grach kontrolnych wystąpić miał Kamil Cholerzyński?

Leszek Bartnicki: Kamil Cholerzyński trenuje z nami. Umawialiśmy się, że przyjedzie do Lublina na kilka dni i potem podejmiemy decyzję odnośnie jego przyszłości. Jeśli chodzi o sprawy sportowe, tego piłkarza nie trzeba testować. Bardziej myślimy o stanie jego kostki, bo parę miesięcy temu przeszedł zabieg. Póki co wszystko wygląda dobrze. Kamil to uniwersalny zawodnik, który w razie potrzeby może zagrać na kilku pozycjach. Swego czasu bardzo cenił go Adam Nawałka.

Przed ewentualnym podpisaniem umowy zawodnik zostanie oczywiście szczegółowo przebadany?

To standardowa procedura, więc oczywiście tak będzie. W poprzednim sezonie Kamil chciał pomóc w utrzymaniu I ligi dla Rozwoju Katowice i zwlekał z poddaniem się operacji. Gdyby przeszedł ją wcześniej, szybciej powróciłby na boisko, a tak stracił całą rundę jesienną. Fizycznie wygląda jednak dobrze.

Czy jesteście dogadani, jeżeli chodzi o wysokość kontraktu?

Nie chcę na ten temat rozmawiać. Wiemy, jakie są nasze możliwości finansowe i wcześniej staramy się je zasygnalizować każdemu piłkarzowi, który miałby do nas trafić. Te kwestie nie powinny być problemem. Gdyby udało nam się pozyskać Kamila, byłby dla nas wzmocnieniem.

Trener Marcin Sasal wspominał, że poszukujecie przede wszystkim lewego obrońcy, ofensywnego pomocnika i napastnika…

Szukamy piłkarzy na te pozycje. W kręgu naszych zainteresowań są zawodnicy, których nie trzeba testować. Negocjacje trwają, bo tymi graczami interesują się też kluby z wyższych lig. Intensywnie pracujemy nad wzmocnieniami.

Co z Patrykiem Szyszem? Pierwotnie, powołując się na zapis w kontrakcie, miał odejść z klubu. Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że zostanie w Motorze.

Najprawdopodobniej pozostanie z nami. Bierze udział w treningach pierwszego zespołu i miał zagrać w sparingach z Podlasiem Biała Podlaska i Górnikiem II Łęczna.

A Michał Paluch? Ostatnio częściej występuje przecież w zespole juniorów starszych…

Michał Paluch przede wszystkim potrzebuje gry. Pierwszy zespół korzysta z zawodników z drużyny juniorów starszych, więc staramy się też dzielić piłkarzami z pierwszego zespołu. Drużyna Tomasza Jasika gra z ciekawymi sparingpartnerami, dlatego próbujemy jakoś rozłożyć te akcenty. Absolutnie nie jest to wotum nieufności wobec Michała.

W zajęciach ani w sparingach udziału nie bierze za to Jakub Bednara. Czy ten zawodnik odejdzie z Motoru?

Jakub Bednara przebywa na testach w Orlętach Radzyń Podlaski. Chcemy, żeby na wiosnę grał jak najwięcej i jeśli u nas nie miałby na to szansy, a jest to zawodnik, który nie może już grać w Centralnej Lidze Juniorów, chcemy dać mu możliwość występów w innym klubie. To chłopak, który ma duże umiejętności.

Źródło : Lubsport

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*